Podopieczni Roberta Kasperczyka zagrali w tym spotkaniu w mocno eksperymentalnym zestawieniu, z kilkoma testowanymi zawodnikami w wyjściowej jedenastce, ale nie przeszkodziło im to w odniesieniu zwycięstwa.
Wśród testowanych zawodników znaleźli się Mateusz Niechciał i Marcin Siedlarz, którym sztab szkoleniowy Górali przygląda się od dłuższego czasu oraz Tomasz Ostalczyk i Mateusz Szczepaniak, dwóch nowych kandydatów do gry z ekipie z Bielska-Białej.
Bohaterem meczu został Ivan Ćurić, który na placu gry pojawił się w drugiej połowie. Chorwacki napastnik w końcowych fragmentach dwukrotnie pokonał golkipera rywali i zapewnił Podbeskidziu zwycięstwo.
Gospodarze tej konfrontacji, mecz odbył się w położonych nieopodal Bielska Dankowicach, spotkanie ze słowackim pierwszoligowcem kończyli w dziesiątkę. W 81. minucie czerwoną kartkę obejrzał bowiem Siedlarz.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - MFK Dolny Kubin 2:1 (0:1)
Bramki: Ćurić (8 i 87 min.) - Sivcevic (26 min.)
Podbeskidzie: Richard Zajac - Mateusz Niechciał, Damian Byrtek, Michal Piter-Bucko, Sławomir Cienciała (46' Ivan Ćurić) - Mariusz Sacha, Liran Cohen, Marcin Siedlarz, Tomasz Ostalczyk - Mateusz Szczepaniak, Kamil Adamek
Źródło: własne/tspodbeskidzie.pl