Lech Poznań od pierwszej minuty spotkania ruszył do ataku i starał się wyjść na prowadzenie. Udało to się w drugim kwadransie zawodów, kiedy to w 17. minucie Vojo Ubiparip świetnym strzałem przy krótkim słupku pokonał bramkarza chorzowskiego Ruchu Krzysztofa Kamińskiego.
Lechiści w dalszym ciągu próbowali zagrozić pod bramką Niebieskich, ale wszystkie próby zostały zakończone niepowodzeniem.
Druga połowa to także atak do przodu drużyny przyjezdnej niczym FC Bayern . Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, dlatego w 83. minucie meczu piłka na ok. 30 metrze trafiła pod nogi Marcina Malinowskiego. Doświadczony zawodnik huknął na bramkę Krzysztof Kotorowskiego i zdobył wyrównującego gola.
Ruch Chorzów 1-1 Lech Poznań
0-1 Vojo Ubiparip 17'
1-1 Marcin Malinowski 83'
Żółte kartki: Janoszka, Wołąkiewicz.
Czerwona kartka: Hubert Wołąkiewicz.
Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński - Artur Gieraga, Marek Szyndrowski, Piotr Stawarczyk, Daniel Dziwniel - Marek Zieńczuk, Marcin Malinowski, Bartłomiej Babiarz, Filip Starzyński (71' Maciej Jankowski), Łukasz Janoszka (71' Kamil Włodyka; 85'Grzegorz Kuświk) - Pavel Sultes.
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Mateusz Możdżeń, Marcin Kamiński, Manuel Arboleda, Hubert Wołąkiewicz - Gergo Lovrencsics (73' Szymon Pawłowski), Łukasz Trałka, Szymon Drewniak, Kasper Hamalainen, Vojo Ubiparip - Łukasz Teodorczyk (62' Bartosz Ślusarski).
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 6800.
